Wyraziste oczy nadają twarzy zachwycający wygląd. I nawet jeśli natura ci takich nie podarowała, możesz je sobie "zrobić".
Choć makijażyści światowych marek w sezonie wiosenno-letnim lansują na co dzień świeże zielenie, błękity i fiolety, ty wybierz stonowane barwy beżów i brązów. Tak umalowana będziesz dobrze czuć się i w pracy, i na uczelni, a przy tym naturalnie wyglądać. Spokojna tonacja pastelowych brązów i rozbielonych beżów pasuje każdej z nas, niezależnie od wieku i typu urody.
Na następnych stronach poznasz osiem podstawowych kroków makijażu, który powiększa małe oczy i wspaniale rozświetla zmęczone. Twój makijaż się uda, jeśli wcześniej wklepiesz pod oczy specjalny krem. Wtedy kosmetyki będą dobrze trzymać się skóry.
A jak się umalować na wielkie wyjście? Biała kredka, pigmentowe cienie Miękką, białą kredką do oczu narysuj linię tuż przy rzęsach, po wewnętrznej stronie dolnej powieki. Nie obawiaj się, że będzie to wyglądać sztucznie. Kreska Unikaj bo zmniejsza oczy
świetnie tuszuje zmęczenie oraz powiększy oczy. Unikaj bo zmniejsza oczy
Wewnętrzne kąciki oczu możesz rozświetlić mocno opalizującym, złotawym cieniem z pigmentami. Błyszczy on w sztucznym świetle jak mocno zmielony brokat, dzięki czemu pięknie opromienia spojrzenie mieniącymi się refleksami. Najpierw rozprowadź odrobinę specjalnego kremu do cieni (np. Oriflame, Kryolan), a potem palcem nanieś cienie.
KROK 1 Rozprowadzenie korektora pod oczami
Korektorem w odcieniu piaskowym nanieś pięć małych kropek pod okiem - od kącika zewnętrznego ku wewnętrznemu. Wybierz flamaster zakończony pędzelkiem, który oszczędnie aplikuje emulsję. Starannie wklep ją palcem w skórę, następnie rozprowadź na niej podkład. Korektor ładnie rozjaśnia skórę, a gdy trzeba - tuszuje cienie.
KROK 2 Zaakcentowanie kącików jasnym cieniem
Odrobinę matowego cienia w kamieniu w kolorze écru (beżowym lub jasnoróżowym) nanieś za pomocą pacynki z gąbeczką w kąciku wewnętrznym i rozetrzyj go nad zagłębieniem powieki - w kierunku skóry pod brwią oraz w zewnętrznym kąciku. Nie maluj cieniem całej górnej powieki. Dzięki temu przybliżysz oko i optycznie je powiększysz.
KROK 3 Malowanie kreski na powiece
Zamknij powiekę i narysuj na niej linię miękką czarną (brązową lub grafitową) kredką tuż przy rzęsach. Zacznij mocniej od zewnętrznego kącika, a potem poprowadź cienką kreseczkę do połowy oka. Dodasz wyrazistości jego konturom. A ciemne cienie, którymi potem zaakcentujesz zewnętrzne kąciki, będą ładnie wyglądać i lepiej się trzymać.
KROK 4 Rozświetlenie cieniem górnej powieki
Perłowym cieniem lub opalizującym ze złotymi drobinkami w kolorze écru (jasnym beżowym), pomaluj górną powiekę aż po jej zagłębienie. Pudrowy cień nanoś za pomocą płaskiego, półokrągłego pędzelka - od jej środka w kierunku zewnętrznego kącika. To uwypukli powiekę i wspaniale ją rozświetli, a w efekcie powiększy oko.
KROK 5 Optyczne uniesienie powieki w górę
Pudrowym, matowym cieniem w kolorze chłodnego brązu (grafit, bakłażan) namaluj trójkąt od kreski przy rzęsach w zewnętrznym kąciku, do załamania powieki, rozcierając ją lekkim łukiem w kierunku środka oka. Zrób to za pomocą ukośnie ściętego pędzelka. Potem o ton ciemniejszy cień rozetrzyj w samym kąciku tak, aby kolory się połączyły.
KROK 6 Podkreślenie cieniem dolnej powieki
Narysuj cieniem w kolorze chłodnego brązu (grafit, bakłażan) kreskę tuż przy linii rzęs na dolnej powiece.
Zacznij od zewnętrznego kącika i jednym ruchem pociągnij ją do połowy oka. Dzięki temu z początku mocniejsza linia, naturalnie przejdzie w cieńszą. W ten sposób odświeżysz oko i optycznie dodasz rzęsom gęstości.
KROK 7 Podkreślenie brwi kredką
Miękkim ołówkiem do oczu (lub specjalnym do brwi) w kolorze chłodnego beżu maluj małe kreski udające włoski, w kierunku odwrotnym niż rosną. Potem przeczesz je szczoteczką do rzęs lub grzebykiem do brwi zgodnie z kierunkiem rośnięcia brwi. Kolor ołówka idealnie dobierz do brwi. Nigdy nie używaj ciemniejszego.
KROK 8 Tuszowanie rzęs mascarą
Nanoś tusz na górne rzęsy, od zewnątrz ku środkowi, wykonując szczoteczką zygzakowate ruchy. Ten sposób malowania, sprawia, że najpierw tusz "osiada" na końcówkach włosków, a potem pokrywa je u nasady. Rzęsy wtedy się nie skleją ani nie poplamisz skóry. Tuszuj górne rzęsy jednego oka, potem dolne, tak samo maluj drugie oko.
Źródło: kobieta.interia.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz