Dobry korektor zamaskuje wszelkie niedoskonałości i uwypukli zalety. Ukryje pryszcz, który wyskoczył w dzień ważnej randki, zakryje popękane naczynka i zamaskuje cienie pod oczami po całonocnej imprezie. Korektorów na rynku jest cała masa - w płynie, w sztyfcie, beżowe, zielone i samemu ciężko się połapać w tym, który jest do czego, dlatego wyjaśnie kiedy i jaki zastosować i co powinien mieć w swoim składzie.
Typy korektorów:
1. Korektor w sztyfcie - jest to korektor o dużej zawartości barwnika i o dość silnych właściwościach kryjących.
2. Korektor w płynie - jest on bardzo delikatny i nie nadaje się do maskowania poważnych defektów kosmetycznych.
3. Korektor w kremie - z takim korektorem spotkasz się u profesjonalnego wizażysty, ma bardzo silne właściwości kryjące.
4. Korektor antybakteryjny - oprócz tradycyjnych składników obecnych w każdym korektorze posiada dodatkowo te o właściwościach przeciwzapalnych i antybakteryjnych. Idealny do maskowania zaskórniaków i pryszczy.
Korektory i ich działanie
1. Korektor w kolorz zielonym - służy do maskowania rozszerzonych naczynek i wyprysków.
2. Korektor w odcieniu zbliżonym do koloru skóry - maskowanie przebarwień.
3. Korektor o odcieniu żółtawym, łososiowym - maskowanie cieni pod oczami.
Spróbuje przedstawić kilka porad do stosowania korektora:
1. Najpierw podkład czy korektor? Na początek lepiej jest nałożyć korektor a na niego podkład, wyrówna to kolor skóry i dodatkowo zamaskuje to co chcemy ukryć.
2. Nigdy nie nakładaj korektora w sztyfcie czy antybakteryjnego w okolicy oczu - tam o wiele lepszy będzie delikatny korektor w płynie.
3. Korektor należy wklepać w skórę a nie wetrzeć.
4. Im mniej tym lepiej - jeśli myślisz ze nakładając tonę korektora ukryjesz wszelkie niedoskonałości to grubo się mylisz. Często zbyt duża ilość kosmetyku przynosi wręcz odwrotny efekt.
5. Po nałożeniu korektora i podkładu makijaż należy utrwalić sypkim pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz